„Dalida” to
pierwsza wydana w Polsce opowieść o piosenkarce i aktorce, która „mieszkała w
Paryżu, urodziła się w Kairze, z pochodzenia była Włoszką. Olga Popowska na stu
dwudziestu ośmiu stronach prezentuje nam bogatą biografię Iolandy Gigliotti,
dzięki czemu możemy dowiedzieć się jak kształtował się wizerunek ikony
francuskiej piosenki. Dzięki Autorce tej publikacji mamy okazję poznać
tajemnicę fenomenu wielkości oraz popularności Dalidy, która była muzyczną
inspiracją dla samej Madonny. Olga Popowska w genialny sposób ze staranną
pieczołowitością krok po kroku nakreśliła nam drogę piosenkarki, począwszy od
historii jej dziadków, poprzez początki życia oraz kariery, która
zrewolucjonizowała show-biznes, aż do jej ostatnich dni. Publikacja zawiera
również wiele odwołań do wydarzeń historycznych, które bez wątpienia kształtują
drogi życiowe jakimi pożądamy. Były one również nie bez znaczenia dla
rodzinnych losów piosenkarki, które w konsekwencji wpłynęły na życie Iolandy.
Dlatego też jak czytamy w tej biografii losy tak pokierowały Dalidą, że płynie
w niej francuska, włoska i egipska krew. Pani Olga pisząc tę publikację włożyła
w nią wiele serca i zaangażowania, dzięki czemu czytelnik trzyma w rękach
bogatą encyklopedię na temat autorki takich przebojów jak: „Paroles, paroles”,
„Gigi l’amoroso”, „Bang, Bang”. W książce nie tylko przeczytamy wiele ważnych i
ciekawych informacji biograficznych, lecz również mamy niebywałą możliwość
poznać mnóstwo cytatów. Dalida bez wątpienia była gwiazdą piosenki. Miała
również świadomość swojej wielkości i sławy. We wspomnianych cytatach
podkreślała m.in. „Słońce ubiera mnie najlepiej” czy też mówiła o sobie „Nie
jestem modą. Jestem wyjątkiem”. Ktoś może zarzucić jej zmanierowanie. Myślę,
jednak, że zarzut ten będzie bezpodstawny. Dlaczego? Warto przeczytać tę
biografię, by poznać drogę jaką musiała przejść Iolanda Gigliotti by stać się
Dalilą a następnie Dalidą. Drogę, która nie była usłana różami, lecz wyłożona
kamieniami, które były dla Niej przeszkodą oraz motywacją do wytężonej pracy.
Pani Olga Popowska włożyła w tę publikację wiele serca – to czuć na kartkach
tej biografii i widać wiele pracy bowiem książka ta jest kompletną skarbnicą
wiedzy nie tylko o piosenkarce i aktorce, lecz także o Kobiecie, która również
szukała miłości. Dzięki książce mamy możliwość poznać antologię największych
przebojów Dalidy, historię ich tworzenia jak i wpływu na kształtowanie się
rynku muzycznego.
Pani Olga napisała tę książkę nie tylko dlatego, że Dalida
była Jej idolką, lecz również jak sama napisała „Chciałam pokazać, ile było
Iolandy w Dalidzie, a Dalidy w Iolandzie. Udowodnić, że do końca Dalida
pozostała wierna Iolandzie”. Myślę, że Pani Oldze udało się w pełni zrealizować
swój cel bowiem książka ta w doskonały sposób ilustruje nam obraz Iolandy,
która była Dalidą i Dalidy, która pozostała Iolandą. Ikona francuskiej piosenki
nie bez znaczenia była nazywana „egipską księżniczką” czy „Bardot piosenki”.
Świadczy o tym wiele faktów przedstawionych w książce jak choćby to, że w
„trzydziestoletniej karierze otrzymała ponad sto Złotych Płyt, a także
Platynową i Diamentową Płytę. Jako pierwsza piosenkarka we Francji miała swój
fan club”. Olga Popowska pisząc tę biografię dostarcza nam cennych informacji,
a swojej idolce stawia pomnik, który poprzez tę książkę jest wyrazem szacunku i
uznania wobec dokonań artystycznych piosenkarki i aktorki, która na trwale
zapisała się w historii show biznesu. Polecam tę książkę nie tylko miłośnikom
twórczości Dalidy, lecz każdemu z nas, gdyż dzięki biografii napisanej przez
Panią Olgę Popowską możemy poznać losy Kobiety, która jest nie tylko symbolem
sukcesu, lecz również niezłomności w dążeniu do realizacji marzeń. Jestem
niezmiernie wdzięczny Pani Oldze za możliwość patronowania tej wyjątkowej
publikacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz