czwartek, 17 maja 2018

I o to właśnie chodzi!


Kolejna książka Miry Białkowskiej to dawka niespożytej energii tryskającej poczuciem humoru. Autorka ujmuje każdego czytelnika optymistycznym podejściem do życia, którym zaraża każdego z nas. Książka nie tylko bogata jest w radosne postrzeganie otaczającego nas świata, lecz zawiera również wątki refleksyjnie, które dla każdego z nas, niezależnie od metryki są ważnym elementem naszego życia. Dzięki refleksji jesteśmy w stanie dostrzec to co dobre, lecz również uświadomić sobie, że w życiu jak to w życiu przytrafiają się również trudne momenty, których doświadczenia budują nasz charakter. „O Co Ci Chodzi” to lektura przyjemna, tchnąca w nas uśmiech i radość, lecz także uczy nas pewnego dystansu do życia. Życia, które nie tylko niesie nam radości, ale i smutki. Najważniejsze jest by móc cieszyć się każdym dniem. I taka właśnie jest twórczość Miry Białkowskiej – optymistyczna, pełna wigoru i słonecznych promieni, które rozświecają i ogrzewają każdy dzień. Pani Mira ujęła mnie nie tylko ciekawą  i życiową treścią płynącą z najnowszej książki, lecz w pamięci wykuły się fraszki, pełne energii do życia i emanujące radością przez duże R. 

Wspomniany optymizm, poczucie humoru, wesołe i pełne energii fraszki to ważne elementy, które nadają ogromną wartość książce. Dodatkowym walorem, taką wisienką na torcie, dodającym pełni uroku są ilustracje autorstwa Pani Agnieszki Kazały, które tchnęły dodatkowego ducha energetycznej dawki pozytywnego nastawienia. Wizualny wkład w książkę ma również Pani Ania Skórczyńska, która jest autorka gustownie zilustrowanych nóżek Moniki. Koniecznie musicie je zobaczyć – są cuuudne! Mira Białkowska przykuwa uwagę stylem pełnym optymizmu, który zaraża i dodaje sił. „O Co Ci Chodzi” to książka, którą polecam każdemu z nas, niezależnie od wieku bowiem każdy z nas znajdzie w niej jakąś cząstkę siebie, cząstkę naładowaną pogodą ducha, podczas lektury której uśmiech jest gwarantowany od ducha do ucha, gdyż moc energii jak z pieca bucha.

To co dodatkowo urzeka w historii przedstawionej przez Panią Mirę to spojrzenie na rzeczywistość z dwóch perspektyw – Moniki,  nauczycielki śpiewu oraz studentki Rozalii. Dzięki temu mamy możliwość spojrzenia na pewne kwestie z dwóch różnych punktów widzenia, niejako położonych po przeciwnych stronach. Autorka książki dzieli się z nami swoim usposobieniem, pozytywnym nastawieniem co nie raz wyzwala w nas salwy śmiechu przepełnionego poczuciem ciągłego aplikowania nam przez autorkę zastrzyku dowcipu. Styl Pani Miry jest lekki, przyjemny niczym piórko i nawet czytając tę książkę mam przed oczami obraz Autorki, tworzącej tę historię z towarzyszącym Jej ciągłym uśmiechem na twarzy. A uśmiech jak dobrze wiemy to najlepsze lekarstwa na smutki i bolączki współczesnego świata – jak sama Autorka przyznaje „dowcip i humor to… sprawdzony sposób, jedyny – na nabzdyczone i kwaśne miny”. Mira Białkowska po raz wtóry kupuje nas zabawą i poczuciem humoru. Jeśli o to Wam chodzi, to świetnie trafiliście. Autorka doskonale wie „O co Ci chodzi?”. Śpiew, muzyka i tańce pobudzą każdego z nas, a treść książki – niczym nuty na pięciolinii – sprawi, że czas z nią wyśmienicie nam minie. Ta powieść, niczym barwny motyl, przyciąga wachlarzem emocji. Zatem wejdź w tę przygodę, przecież o to nam chodzi! Prawda? Prawda! Przeczytałem, poznałem i się uśmiałem – i o to chodzi!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz