piątek, 25 maja 2018

Siła Książki na Narodowym vol. 2


Jeszcze nie opadły emocje po czwartkowo – piątkowych przeżyciach na warszawskich targach książki, a już w sobotę z samego rana w moim sercu gotowało się, ba wręcz wrzało od nadmiaru adrenaliny. 
Pierwsze mocne uderzenie niezapomnianych wrażeń nastąpiło, gdy zmierzałem do strefy kryminału na panel „Kryminalna mapa Polski”. Wówczas jedno z największych marzeń spełniło się – na własne oczy, na żywo spotkałem Roberta Małeckiego – mistrza polskiego kryminału. Jak pisałem w recenzji „Koszmary Zasną Ostatnie” moim marzeniem było uściśnięcie dłoni Roberta i przywitanie się w te słowy „Witaj Mistrzu”. Jednak pod wpływem wrażeń człowiek zapomina języka w gębie i zapomniałem o Bożym Świecie. Ale rozmowa toczyła się świetnie – otwartość Roberta na czytelnika jest równie ogromna jak pisarski talent Autora. Mógłbym wiele opowiadać o tym niezwykłym dla mnie przeżyciu. Robert – masz mega radiowy głos. Może kolejną swoją książkę nam przeczytasz. Zatem z pozytywnym kryminalnym nastawienie mogłem obserwować to co działo się podczas wspomnianego panelu. O kryminalnej mapie Polski pod przewodnictwem Rafała Bielskiego - redaktora naczelnego POCISKU dyskutowali: Leszek Herman, Bartosz Szczygielski, Mateusz Lemberg, Jacek Ostrowski i Robert Małecki. Mogliśmy dowiedzieć się między innymi w jaki sposób kryminał może wypromować miasta a miasto może wykreować fabułę kryminału. W sobotę miałem również okazję poznać osobiście Bartosza Szczygielskiego. Powiem szczerze, że razem z dziewczyną marzymy „BYŚ” jak najszybciej podzielił się z nami trzecią częścią niezwykłej trylogii. Bardzo cenie sobie również możliwość osobistego poznania z Panem Jackiem Ostrowskim. Niestety nie zdążyłem na spotkanie autorskie czego bardzo żałuję i z głębi serca przepraszam. 
Następnym ważnym dla mnie akcentem sobotnich targów było spotkanie przy kawie z Krzysztofem Pyzią, który na Czyt-NIKu jest od samego początku, wręcz powiedziałbym od pierwszych godzin jego istnienia. Na to spotkanie czekałem od dawien dawna, ponieważ zależało mi na poznaniu Autora, który jak mało kto potrafi stworzyć wyjątkowy klimat w rozmowach, które mamy przyjemność przeczytać w kilku już książkach, wywiadach-rzekach. Wiem co mówię - a jeśli chcecie tak jak ja poczuć ten klimat sięgnijcie po wywiady z Wojciechem Pokorą, Kabaretem Noe-Nówka, Kajetanem Kajetanowiczem jak i również dwuczęściowej męskiej rozmowie z Jerzym Dziewulskim. Polecam.
Wielką moc miało również dla mnie spotkanie z Katarzyną Nosowską. Pierwszy raz miałem przyjemność spotkania pod katowickim spodkiem podczas „Inwazji Mocy”. Drugie odbyło się nie tak dawno – w katowickim kino Rialto podczas koncertu promującego płytę „Błysk”. Trzecie spotkanie miało miejsce przy okazji premiery pierwszej książki autorstwa Pani Katarzyny „A ja żem jej powiedziała”. 
Szybciutko z jednej kolejki przemieściłem się do kolejnej również ogromnej. Sznurek ludzi ustawił się do drugiej Pani Katarzyny – Katarzyny Bondy. Chętnych po autograf na świeżutkim, pachnącym jeszcze farbą drukarską „Czerwonym Pająku”, było mnóstwo. Można powiedzieć, tworzyliśmy jedną wspólną sieć miłośników twórczości królowej kryminału. Pani Katarzyno dziękuję za miłe słowa, które są dla mnie ważne, są jak akumulator, który doładowuje mnie do dalszego rozwoju Czyt-NIKa. Słowa uznania z Pani ust to dla mnie zaszczyt. Dziękuję z całego serca za osobistą dedykację. Również cenne było dla mnie przeżycie spotkania z Magdaleną Ludwiczak, której słowa uznania, spowodowały, że unosiłem się dwa metry nad ziemią. Na mojej mapie spotkań podczas warszawskich targów książki to właśnie spotkanie z pisarską z Wydawnictwa Literackiego Białe Pióro, było jednym z najważniejszych podczas trwającej cztery dni imprezy. Miło było poznać i porozmawiać z Autorką, której twórczość wnosi wiele radości i optymizmu w każdy nasz dzień. Super!!! Cieszę się również, że zawitałem na stoisko Wydawnictwa, której dzielnie dowodzi Pani Agnieszka Kazała również ze względu na poznanie Pani Miry Białkowskiej. To właśnie w ten dzień podczas targów Pani Mira obchodziła święto premiery najnowszej książki „O Co Ci Chodzi?”, której Czyt-NIK ma przyjemność współpatronować. Powiem Wam szczerze, że przy tym stoisku działo się wiele, dzięki czemu miałem przyjemność poznać Panią Elżbietę Stępień oraz Panią Aleksandrę Berkowską. 
Warto było zawitać do wyjątkowego miejsca, gdzie gościło nas Wydawnictwo Videograf. Zapytacie dlaczego? Odpowiedź jest prosta – działo się tam wiele interesujących i ciekawych literackich atrakcji. Miłośnicy genialnych thrillerów spod pióra Przemysława Piotrowskiego mieli niebywałą możliwość spotkania, porozmawiania i autografu otrzymania. Natomiast zwolennicy powieści inspirowanych prawdziwymi wydarzeniami, którzy tak jak ja zakochali się w twórczości Joanny Jax chętnie i licznie przybyli na spotkanie z Autorką. Dla mnie osobiście poznanie i rozmowa z tą dwójką świetnych literatów ma dodatkowy wydźwięk, ponieważ mam ogromną przyjemność móc współpatronować książkom Ich autorstwa. 
Na zakończenie emocjonującego dnia udało mi się już po spotkaniu dotrzeć do Maxa Czornyja, by móc się przywitać i poznać osobiście. 
Oj działo się w ten dzień działo, być może w tym tłumie kogoś z Was się nie dojrzało. A jeśli komuś nie pomachałem to przepraszam nie dojrzałem 😊














1 komentarz:

  1. Udało się już przeczytać "Czerwonego pająka"? Jestem ciekawa, bo mi tak i bardzo mi się podobał...:)

    OdpowiedzUsuń